Atak hakerów. Ofiarą padł łódzki Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki

Ofiarą cyberataku padł Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. - Działa cały nasz zespół IT, mamy także wsparcie Ministerstwa Zdrowia - mówił Adam Czerwiński. Rzecznik nie wykluczył, że utrudnienia dla pacjentów mogą trwać jeszcze w najbliższych dniach.

Nasilenie ataków

Jak zauważyła rzecznik łódzkiego oddziału NFZ Anna Leder, ataki hakerskie nasiliły się wraz z wybuchem wojny na Ukrainie. W związku z podobnymi zagrożeniami łódzki NFZ dofinansowuje podniesienie poziomu cyberbezpieczeństwa.

W Łódzkiem taką formę wsparcia otrzyma 40 placówek. - Sparaliżowanie infrastruktury informatycznej szpitala może zagrażać zdrowiu, a nawet życiu pacjentów, dlatego tak ważne jest maksymalne zabezpieczenie tych systemów - podkreśliła Anna Leder.

Dodała, że Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi jako jeden z pierwszych - już w czerwcu tego roku - podpisał umowę z łódzkim oddziałem NFZ na podniesienie poziomu cyberbezpieczeństwa na kwotę 600 tysięcy złotych.

• Potrafisz rozpoznać fałszywą wiadomość? Systemy bezpieczeństwa nie pomogą, jeśli wcześniej dasz się nabrać oszustom
• Haker czyha na rolnika. Kanadyjscy naukowcy ostrzegają przed ogromnym zagrożeniem

Wsparcie

Dofinansowania wynoszą od 150 do nawet 900 tys. złotych - tyle otrzymał szpital Kopernika w Łodzi. 600 tysięcy, oprócz Centrum Zdrowia Matki Polki, otrzymały szpitale Barlickiego i łódzka Wojskowa Akademia Medyczna. Pieniądze otrzymują również mniejsze szpitale, które również stają się atakami hakerów, na przykład w Wielunu.

W całej Polsce Narodowy Fundusz Zdrowia podpisał blisko 650 umów ze szpitalami, które chcą zabezpieczyć się przed cyberatakami. Do końca listopada oddziały wojewódzkie NFZ przyjmują wnioski o wsparcie kolejnych inwestycji poprawiających bezpieczeństwo infrastruktury teleinformatycznej. O dofinansowanie mogą starać się szpitale i, od niedawna, także placówki prowadzące pilotaż centrów zdrowia psychicznego.

IAR/jb